Ciepło z powietrza

Wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła to prosty sposób na oszczędności. Końcowy wynik jest jednak uzależniony od wielu czynników, jak warunki zewnętrzne czy projekt domu. Sprawdźmy, na co należy zwrócić uwagę. 

Układ nawiewno-wywiewny umożliwia zachowanie pełnej kontroli nad procesem wymiany powietrza, jednak tylko system z rekuperatorem pozwala na maksymalne wykorzystanie energii, która w innym przypadku zostałby odprowadzona na zewnątrz, czyli potocznie mówiąc: zmarnotrawiona. Warto przy tym zaznaczyć, że rekuperatory nie wytwarzają ciepła, a jedynie zapobiegają jego stratom. Oznacza to, że działają niezależnie od instalacji grzewczej, nie mogą jej zastąpić. Sprawdzą się przede wszystkim, gdy ogrzewanie domu jest kosztowne – poprzez zainstalowanie systemu odzysku ciepła ograniczymy pracę głównego źródła energii.

Przejdźmy jednak do konkretów. Ile zaoszczędzimy i w jakim stopniu wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła może uzupełnić ogrzewanie? Niestety, nie da się tego przewidzieć bez dokładnej analizy parametrów budynku i audytu energetycznego przeprowadzonego przez wykwalifikowanego pracownika. Teoretycznie rekuperator pozwala na odzyskanie od 50 do 80% energii, w zależności od sprawności oraz zaawansowania technologicznego urządzenia. Efektywność jest również ściśle związana z warunkami atmosferycznymi, proces zachodzi najbardziej efektywnie przy temperaturze zewnętrznej powyżej -10 st. C, inaczej może dojść do zbytniego wychłodzenia wnętrza. Na szczęście najnowsze modele wyposażone w elektryczne grzałki załączane automatycznie.

 

Zakup centrali wentylacyjnej do koszt rzędu 4-8 tys. zł. Nie możemy zapomnieć też o kanałach i kształtkach wentylacyjnych oraz innych elementach montażowych (od ok. 2,5 do 5 tys. zł) oraz cenie robocizny (2-4 tys. zł). Inwestycja szybciej zwróci się w budynkach o dużych wydatkach na ogrzewanie. Oczywiście, w przypadku domów energooszczędnych i pasywnych system pozwoli na uzyskanie jak najmniejszego zużycia energii.